100 lat temu urodził się Jan Kmieć ps. "Tadek"
12 lipca 1921 r. urodził się Jan Kmieć ps. „Tadek”. W czasie okupacji niemieckiej należał do AK podlegając organizacyjnie Zdzisławowi Baszakowi, ps. „Pirat”. Po zakończeniu wojny wstąpił do MO w Radłowie, ale wystąpił zaraz w maju 1945. Skazany za posiadanie broni na 5 lat więzienia. Zwolniony na mocy amnestii 7 marca 1947 r. W kwietniu 1947 r. postanowił się ujawnić ale broń zawsze nosił przy sobie. W lipcu 1947 z „Krakusem” - Antonim Trzeplą poszli do lasu aby nawiązać kontakt z Józefem Jachimkiem „Stalinem”. Postrzelony w nogę, został wyłączony na dłuższy czas z grupy. Ponieważ jednak nie mógł się leczyć oficjalnie, przenoszono go ze stodoły do stodoły (często u gospodarzy, którzy nawet o tym nie wiedzieli). Jachimek przesłał mu nawet przez żonę 1000 zł na leczenie. Aresztowany został jako członek grupy Jachimka 9 stycznia 1947 roku. Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie wyrokiem z dnia 19 II 1948 skazał go na 3-krotną karę śmierci Adwokat A. Gabański wnosił zażalenie na ten wyrok argumentując, ze skazany nigdy nikogo nawet nie pobił, a z uwagi na ranę w nodze nie brał udziału w żadnych akcjach, wobec czego wyrok jest niewspółmierny do czynów. Władza pozostała jednak bezwzględna. Jasia Kmiecia nie ułaskawiono. Wyrok wykonany został w Tarnowie 12 maja 1948 r. o godz. 14,45. Pochowany został na cmentarzu w Krzyżu w pobliżu A. Trzepli. Zdjęcie przedstawia chwilę odpoczynku oddziału Jakimka, w którym służył Jan Kmieć przed aresztowaniem. Od lewej Józef Jachimek, Tadeusz Ziejka i leżący Mieczysław Pudełek, Lasy Radłowskie, 1948. Zdjęciem Jana Kmiecia nie dysponujemy
