„O naśladowaniu Chrystusa” Pileckiego przekazane Muzeum
24.05.2023 o godz. 14.00 w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL przy ul. Rakowieckiej 37, odbyła się wyjątkowa konferencja prasowa prezesa IPN w związku z 75. rocznicą śmierci rtm. Witolda Pileckiego. W konferencji udział wzięli: prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, dyrektor muzeum dr hab. Filip Musiał oraz Zofia Pilecka-Optułowicz, córka rotmistrza Witolda Pileckiego.
Po konferencji uroczyście oddano do użytku odrestaurowaną celę Rotmistrza Pileckiego, z której 25 maja 1948 r. został wyprowadzony na zabicie. Zofia Pilecka przekazała Muzeum jedną z najcenniejszych pamiątek swojego ojca - książeczkę „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza a Kempis, którą Rotmistrz w więziennym testamencie przekazał swojej żonie i dzieciom.
Oddaję dla was wszystkich to, co najdroższe było do tej pory dla nas. Ojciec dając ją mamie w ostatniej chwili, przekazał nie żaden list, tylko tą książeczkę „O naśladowaniu Chrystusa” Tomasza a Kempis i powiedział: "Czytaj codziennie sama i czytaj codziennie dzieciom obojętnie w jakim miejscu otworzysz tą książeczkę. To da ci siłę do przetrwania w trudnych czasach". I dziś tę książeczkę przekazuję dla pokoleń. To jest książeczka magiczna. Naprawdę. Jak będą mniejsze zgromadzenia to opowiem jeszcze o tej wyjątkowej książeczce. I wszystkim polecam, żeby każdy miał ją jako pomoc w ostatnich, trudnych dla siebie czasach. Dziękuję za wytrwałość tej książeczki, która tyle czasu czekała na moją zgodę do przekazania tego wyjątkowego Muzeum. Takiego Muzeum w Polsce nie ma jak jest to warszawskie Muzeum. Tu jest tylu wspaniałych ludzi, duchy są razem z nami. Dziękuję bardzo za przybycie - powiedziała dziś Zofia Pilecka przekazując rodziną pamiątkę do muzealnych zbiorów.
Ojciec Jan Ożóg we wstępie do książeczki Tomasza A Kempis napisał: "Tę książkę można czytać, wybierając konkretny fragment i przeżywając go duchowo i filozoficznie. Każdy jej fragment poprowadzi nas do głębokiej refleksji o naszym życiu, a przede wszystkim o życiu po życiu". Dziś zastanawiałem się, czy nie tak samo jest z księgą życia rotmistrza Witolda Pileckiego. W którym miejscu nie otworzymy jego księgi życia, zobaczymy pięknego człowieka oddanego Panu Bogu, Ojczyźnie i rodzinie - powiedział dr Karol Nawrocki.
Ta książeczka ma dla nas znaczenie szczególne. Mówimy o książce, która była jedną z podstawowych lektur rotmistrza Witolda Pileckiego, który jest jednym z kilkuset bohaterów polskiej niepodległości, którzy byli tu uwięzieni. Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, które zostało powołane w 2016 roku jako swoja misję ma właśnie utrwalanie pamięci o tych, którzy walczyli o niepodległość Polski, o żołnierzach podziemia niepodległościowego, o działaczach opozycji i oporu od 1944-1989 roku. Takie muzeum jak nasze, które nazywa się in situ, a więc muzeum, które jest miejscem historycznym, ma pewną specyfikę. Nie musimy niczego budować, aby opowiedzieć historię powojennego bohaterstwa polskiego. nie musimy niczego nowego tworzyć, aby pięknie opowiedzieć o tym, jak Polscy bili się o niepodległość. Wystarczy, że będziemy rekonstruować to miejsce. Wystarczy, że przywrócimy je do stanu historycznego, bo w tym miejscu mury opowiadają historię tych, którzy byli tu więzieni. Niezwykle istotna jest dla nas pamięć o tym, że klęski nas nie definiowały. Jeśli jesteśmy w miejscu martyrologicznym, w naturalny sposób zwracamy się do ostatnich chwil życia bohaterów, którzy byli tu więzieni, do męczeństwa tych, którzy wprawdzie nie stracili tu życia, ale byli tu przetrzymywani, przesłuchiwani i męczeni przez bezpiekę przed i po 1956 roku. Ważne jest to, byśmy mieli świadomość, że w kategoriach czysto ludzkich ci, którzy tu ginęli, możemy uznać, że przegrali, ale w kategoriach wspólnoty narodowej – zwyciężyli. To rotmistrz Witold Pilecki jest dziś dla nas punktem odniesienia. Jest bohaterem naszej tradycji niepodległościowe - powiedział dyrektor muzeum dr hab. Filip Musiał.
Cela więzienna Pileckiego po odrestaurowaniu